Zimna krew po pierwszym secie
Pierwsza partia nie ułożyła się po myśli Stali. Zespół z Kalisza narzucił swoje tempo i pewnie wygrał seta, co mogło budzić niepokój. Jednak trener Miłosz Majka od początku zachowywał spokój, wierząc w odwrócenie losów meczu.
– O dziwo byłem spokojny, bo wiedziałem, że ten pierwszy set będzie niósł za sobą duży ciężar emocjonalny. Wiedziałem też, że jeśli wrócimy do naszego dobrego grania, to zaczniemy dyktować warunki. I tak właśnie się stało – od pierwszej piłki drugiego seta graliśmy już na swoim wysokim poziomie. Gratulacje dla całej drużyny, wszystkich dziewczyn, sztabu, pracowników klubu i wszystkich, którzy tę siatkówkę w Mielcu budują. Obiecaliśmy play-offy i je mamy! – mówił po meczu trener Stali.
ITA TOOLS Stal Mielec od drugiego seta przejęła inicjatywę i nie oddała jej do końca meczu. Kolejne partie padły łupem mielczanek, które z każdą akcją nakręcały się do jeszcze lepszej gry.
20 punktów w górę! Niesamowita metamorfoza Stali
Kiedy Miłosz Majka przejmował drużynę, Stal Mielec miała zaledwie 6 punktów w tabeli. Teraz ma ich 26 i walczy o jak najlepszą lokatę przed play-offami.
– Mentalna odbudowa drużyny następowała powoli, ale skutecznie. Wiedzieliśmy, że może być tylko lepiej. Nowe twarze w zespole, doświadczenie zawodniczek i pełne wsparcie klubu sprawiły, że udało nam się podnieść. Najpierw celowałyśmy w utrzymanie, potem w play-offy. Dzisiaj mamy jedno i drugie! – podkreśla trener.
Oliwia Sieradzka z szóstym MVP
Jedną z kluczowych postaci tego spotkania była Oliwia Sieradzka, która po raz kolejny odegrała kluczową rolę w ofensywie Stali. Po meczu świętowała zdobycie szóstego tytułu MVP w sezonie, ale nie obyło się bez drobnych żartów w drużynie.
– Koleżanki nie pozwalają mi o tym zapomnieć, a prezes już krzyczał, że czeka mnie kolejna „spłata” za to wyróżnienie. (śmiech) – mówiła z uśmiechem Sieradzka.
Choć początek meczu nie był dla Stali udany, zawodniczka była spokojna o wynik.
– Źle zaczęłyśmy, ale nie pierwszy raz. W tym sezonie jeszcze nie wygrałyśmy meczu 3:0, więc wiedziałam, że mamy czas na odrobienie strat.
Wynik meczu: ITA TOOLS STAL Mielec – Energa MKS Kalisz 3:1 (15:25, 25:18, 25:12, 25:20)
MVP: Oliwia Sieradzka
Składy zespołów:
ITA TOOLS STAL Mielec: Priante (3), Milewska (6), Ponikowska (7), Mucha (14), Kazała (14), Sieradzka (21), Łyduch (libero) oraz Dąbrowska (libero), Głodzińska (2), Walczak, Moszyńska.
Energa MKS Kalisz: Wawrzyniak (3), Pol (9), Agbolossou (9), Dite (8), Szumera (10), Kubacka (7), Mazur (libero) oraz Sikorska (3), Nastawska, Borys.